Piknik
Ostatnio
odbył się nietypowy wykład. Pierwszy raz miałam okazję uczestniczyć w zajęciach
wykonanych w ten sposób. W ramach zajęć udaliśmy się na polanę w okolicach
wydziału Nauk Społecznych, aby urządzić sobie piknik. Każdy, kto uczestniczył w
pikniku przyniósł ze sobą koc i jakąś przekąskę. Ja postanowiłam upiec
piernika. Dziewczyny przygotowały popcorn, sernik i inne słodkości. Natomiast
prof. Stanisław Czachorowski przyniósł w koszyczku piknikowym, pyszne rogaliki,
które samodzielnie przygotowała jego żona. Gdy usiadłyśmy na kocach zaczęliśmy
jeść i grać w różne gry karciane i planszowe. Każda grupa grała w inną grę, jeden
dziewczyny grały w menory, a inne w fasolki. Była też grupa, która grała w
planszówkę, a do nich dołączył profesor. Oliwia postanowiła zrobić wianek ze
znalezionych wokół kwiatów. Takie zajęcia były super inicjatywą i bardzo
chętnie bym je powtórzyła.
Komentarze
Prześlij komentarz