Posty

Piknik

  Ostatnio odbył się nietypowy wykład. Pierwszy raz miałam okazję uczestniczyć w zajęciach wykonanych w ten sposób. W ramach zajęć udaliśmy się na polanę w okolicach wydziału Nauk Społecznych, aby urządzić sobie piknik. Każdy, kto uczestniczył w pikniku przyniósł ze sobą koc i jakąś przekąskę. Ja postanowiłam upiec piernika. Dziewczyny przygotowały popcorn, sernik i inne słodkości. Natomiast prof. Stanisław Czachorowski przyniósł w koszyczku piknikowym, pyszne rogaliki, które samodzielnie przygotowała jego żona. Gdy usiadłyśmy na kocach zaczęliśmy jeść i grać w różne gry karciane i planszowe. Każda grupa grała w inną grę, jeden dziewczyny grały w menory, a inne w fasolki. Była też grupa, która grała w planszówkę, a do nich dołączył profesor. Oliwia postanowiła zrobić wianek ze znalezionych wokół kwiatów. Takie zajęcia były super inicjatywą i bardzo chętnie bym je powtórzyła.

Spacery

  Spacery Ostatnio coraz częściej udaje mi się korzystać z ciepłej pogody. Staram się regularnie spacerować. Pomaga mi to w oczyszczeniu umysłu i poczucia się lepiej z samym sobą. Niedawno odkryłam malowniczy Park im. Janusza Kusocińskiego, który znajduje się niedaleko skrzyżowania ulic Dworcowej i Józefa Piłsudskiego. Od tamtej pory staram się regularnie odwiedzać to miejsce. Byłam pewna, że jest tam pięknie w ciągu dnia, ale gdy odwiedzałam go wieczorem, zyskał nowe wyobrażenie w mojej głowie. Po zmroku, gdy spotyka się tam o wiele miej ludzi niż za dnia można swobodnie spacerować i nie przejmować się niczym. Jest tam sporo drzew, wiele ławek dla odpoczynku po spacerze, czy aby usiąść i na świeżym powietrzu poczytać książkę. Jednak to właśnie niewielkie oczka wodne przy których rosną wierzby są dla mnie najpiękniejsze. W okolicy parku znajduje się szkoła i wiele bloków mieszkalnych, więc można spotkać sporo ciekawych i różnych ludzi. Polecam odwiedzić ten park, bo jest naprawdę...

Zmiany klimatyczne

  Zmiana klimatu Czy wiecie, że aż 54% Polaków nie wierzy w globalne ocieplenie? Zmiany klimatyczne to jeden z najpilniejszych problemów naszych czasów. Rosnące temperatury, ekstremalne zjawiska pogodowe, topniejące lodowce i podnoszący się poziom mórz to tylko niektóre z konsekwencji, które już dziś dotykają ludzi na całym świecie. Naukowy uważają, że jeśli nie podejmiemy zdecydowanych działań, przyszłość naszej planety stanie pod znakiem zapytania. Mimo, że wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy to skala problemu jest ogromna. Ostatnie dekady przyniosły gwałtowne przyspieszenie zmian klimatycznych. Emisja gazów cieplarnianych, głównie dwutlenku węgla (CO₂), wynikająca ze spalania paliw kopalnych, wylesiania i przemysłu, prowadzi do ocieplenia klimatu. Według raportów z Międzyrządowego Zespołu Do Spraw Zmian Klimatu, globalna temperatura może wzrosnąć nawet o 2 czy 3°C do końca wieku, co może mieć katastrofalne skutki dla ekosystemów i gospodarki. Niektóre konsekwencje odczuwa...
  🌿 Bioróżnorodność Dlaczego jest taka ważna? Czy wiecie, że nawet zwykła pokrzywa czy ślimak winniczek pełnią kluczową rolę w przyrodzie? Bioróżnorodność to nie tylko egzotyczne gatunki w Amazonii – to także to, co rośnie i żyje obok nas. 🔹 Pokrzywa – chwast czy skarb natury?   Mimo, że wiele osób uważa, że pokrzywa to tylko chwast. To tak naprawdę ma wiele korzyści dla natury. Jest ona schronieniem dla motyli tj. rusałki, czy innych owadów. Jest również pokarmem dla niektórych gąsienic, a także występuje jako naturalny nawóz. Z moich wspomnień wiem również, że pokrzywę warto zbierać do użytku domowego np. do zrobienia herbaty czy odżywki do włosów. Babcie opowiadała mi, że herbata z pokrzywy pomaga przy oczyszczaniu się organizmu z toksyn, może wspomagać układ krążenia, a także pomaga, gdy pojawia się trądzik. Natomiast odżywka z niej zrobiona poprawia kondycję włosów i nadaje im blasku. 🔹 Jeśli chodzi o ślimaka winniczka to żywi się on martwą materią organiczną,...
Obraz
  Muzeum Przyrody Ostatnio w ramach zajęć udało mi się odwiedzić muzeum przyrody w Olsztynie, które znajduje się przy ulicy Metalowej 8. Budynek jest dosyć stary i z zewnątrz wygląda pięknie, a wokół niego znajduje się malowniczy krajobraz przyrodniczy, drzewa i park. Tuż przed wejściem dr Bernadetta podała nam cztery nazwy rzeczy, które musieliśmy znaleźć: cytrynek, koza, lodówka i opakowanie po gumach do żucia. Na początku trochę się zdziwiłam. Jednak po chwili przypomniało mi się, że cytrynek to motyl, o którym dowiedziałam się z wykładu prof. Stanisława Czachorowskiego. Jak się później okazało faktycznie chodziło o motyla. Lodówką okazała się być kaczka, a koza to tak naprawdę ryba.   Natomiast opakowanie po gumach do żucia znalazłam w małym kącie, gdzie siedział szczur wśród pogryzionych śmieci. W muzeum widziałam również dużo innych zwierząt. Jednak najbardziej spodobał mi się zimorodek. Ten ptak zauroczył mnie swoimi pięknymi kolorami i jak się później dowiedziała...